Orgia w peugeocie 206!
Po wprowadzeniu obowiązku jazdy na światłach przez cały dzień, pisaliśmy w naszym serwisie o "pomysłowym" rodaku, który postanowił oszczędzić na żarówkach zalepiając reflektory swojej alfy romeo wydrukowanym obrazem włączonych świateł.
Co ma włoski sexshop do polskich zaklejonych świateł? Już wyjaśniamy.
Na jednej z ulic w Genui we Włoszech zaparkował peugeot 206. Co w tym dziwnego? Prawie nic, poza tym, że w jego wnętrzu odbywała się... regularna seksualna orgia! Przez szyby można było dojrzeć wykrzywione spazmatycznie twarze, spocone ręce, a nawet... tylną część ciała na cztery litery. Uważna analiza pozwalała stwierdzić, że w tym małym aucie rozkoszom ciała oddaje się na raz sześć osób - trzy kobiety i trzej mężczyźni. Niestety, ta sama uważna analiza prowadziła do wniosku, że tak naprawdę w samochodzie nikogo nie ma, a owe gorące sceny to po prostu naklejki nalepione na szyby!
Taki właśnie nietypowy sposób reklamy wybrał jeden z tamtejszych sex-shopów. Samochód zaparkowano przed wejściem, zaś naklejka na jednym z boków auta głosiła "Toys you can't wait to resist"...
Jedno trzeba przyznać... Samochód wzbudzał zainteresowanie przechodniów...
Artykuł pochodzi z kategorii: Naszym zdaniem
Reklama
Reklama
Masz ciekawy temat? Coś Cię drażni? Chcesz coś zmienić?
Napisz do nas