Sandra co lubi pobrykać
Każdy lubi czasem zaszaleć. Tym razem szaleństwo obudziło się w pewnej damie z miejscowości Łąka Prudnicka.
Gdy już je otworzył widok nie napawał optymizmem. Sandra podcięta przez samochód przetoczyła się przez dach i upadła na pobocze. Poważnie uszkodzony był błotnik i dach, przednia szyba nadawała się jedynie na śmietnik. Co ciekawe, ani kierowca, ani pasażer, ani też nasza bohaterka nie doznali poważniejszych obrażeń. Koń ma jedynie rozciętą skórę na łopatce.
Dokładne okoliczności zdarzenie ustala policja. Czyżby w Sandrze obudził się pociąg do koni mechanicznych?
Artykuł pochodzi z kategorii: Naszym zdaniem
Reklama
Reklama
Masz ciekawy temat? Coś Cię drażni? Chcesz coś zmienić?
Napisz do nas